Jak przypomniał wicemarszałek województwa lubuskiego Grzegorz Potęga, już kilka lat temu radni województwa zdecydowali o dodatkowym wsparciu dla tych sportowców, którzy trenują na Ziemi Lubuskiej i którzy reprezentują kluby mające swoją siedzibę w naszym regionie. Wsparcie to dotyczy olimpijczyków i paraolimpijczyków, którzy biorą udział w igrzyskach. To naszej liście jest już 21 wybitnych sportowców z Lubuskiego.     

 

Jak podkreślał podczas środowej (3 lipca 2024 r.) konferencji prasowej wicemarszałek Grzegorz Potęga, to radosna i satysfakcjonująca chwila. - Trzech przedstawicieli dyscypliny pięciobój nowoczesny jedzie z województwa lubuskiego na igrzyska, na czterech reprezentantów Polski. To wielka chwila dla pięcioboju nowoczesnego. Miejsce, w którym się znajdujemy też nie jest przypadkowe. Drzonków od zawsze nazywany był mekką pięcioboju nowoczesnego. Dziś z waszym udziałem udowadniacie, że tutaj rodzi się, trwa i kontynuuje pięciobój nowoczesny – podkreślał wicemarszałek G. Potęga podczas spotkania na terenie Wojewódzkiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

 

Wicemarszałek pogratulował trenerom i wszystkim tym, którzy przyczyniają się do tego, że mamy takich wspaniałych reprezentantów, którzy jadą na igrzyska. 

 

Przypomniał, że kilka dni temu marszałek województwa poinformował, że województwo lubuskie szerzej zamierza być aktywne w czasie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu (zobacz więcej - tutaj). W tym czasie odbędzie się misja gospodarcza. Zakończono nabór, zgłosiło się zdecydowanie więcej przedsiębiorców niż było dostępnych miejsc. – Jesteśmy z tego faktu zadowoleni. Będzie to bardzo ciekawa misja i działania, z którymi chcemy się zmierzyć. Dostaliśmy bardzo ciekawą propozycję zafunkcjonowania w Domu Polskim w Paryżu - w miejscu, gdzie będą splatały się elementy sportowe, kulturalne, gospodarcze, polityczne. To będzie miejsce, które będzie promowało nasz kraj w samym centrum Paryża. Myślę, że to będzie wyjątkowe wydarzenie, w którym weźmiemy udział – podkreślał wicemarszałek.        

 

Wybitni zawodnicy trenują w Drzonkowie.

Bogusław Sułkowski - Dyrektor WOSiR Drzonków podkreślał, że to wielki dzień w historii Drzonkowa. - 48 lat funkcjonowania Wojewódzkiego Ośrodka Sportu i Rekreacji i po raz kolejny mamy możliwość gościć i żegnać przed najważniejszymi zmaganiami sportowymi  w życiu kolejnych olimpijczyków, którzy tutaj w Drzonkowie wychowali się, którzy tu trenują i za chwilę pojadą na największą światową imprezę – Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Jest to dla mnie i wszystkich pracowników ogromna duma, że tak wybitni polscy zawodnicy trenują w Drzonkowie. To duma wynikającą również z tego, że stwarzamy takie warunki, że w Drzonkowie można przygotowywać się do najważniejszej imprezy światowej, a kadra narodowa, która ma ostatni cykl przygotowań przed wyjazdem do Paryża w całości przygotowuje się na naszych obiektach. Życzę zawodnikom osiągniecia życiowych wyników. My kibicujemy zawodnikom od 7 do 11 sierpnia. Finał kobiet odbędzie się 11 sierpnia, 10 sierpnia finał mężczyzn - mówił dyrektor B. Sułkowski.

 

Marcin Horbacz – trener kadry narodowej w pięcioboju nowoczesnym zaznaczył, że jako trener kadry próbuje to wszystko poskładać. Najwięcej czasu zawodnicy spędzają ze swoimi trenerami klubowymi, koordynatorami. - Tych osób, którym należy podziękować jest wiele, to fizjoterapeuci, lekarze itd. To ogrom pracy zawodników. Słowa uznania i szacunek dla samych zawodników – mówił M. Horbacz.

Ośrodek w Drzonkowie to idealne miejsce do treningów. 

 

Anna Maliszewska – zawodniczka KS Olimpia Zielona Góra podziękowała dyrektorowi B. Sułkowskiemu i pracownikom ośrodka oraz władzom województwa, że wspierają ten ośrodek i może on funkcjonować. - Gdyby nie Drzonków, nie byłoby w mojej historii pięcioboju. Zaczynałam od pływania, ale nie za bardzo się do tego nadawałam. Drzonków to najlepsze miejsce do treningów, nie tylko dzięki obiektom, ale też i ludziom, którzy tu pracują - mówiła Anna Maliszewska, która na igrzyska jedzie po raz trzeci.

 

Całej obsłudze ośrodka podziękował także Kamil Kasperczak  - zawodnik ZKS Drzonków. - To jeden z najlepszych ośrodków w Europie, a może i na świecie. Dziękuję wszystkim osobom, z którymi się przygotowujemy, które dają nam ogrom wsparcia. Teraz już tylko pozostaje podziękować tym wszystkim osobom jak najlepszym wynikiem na igrzyskach – mówił.

 

Natalia Dominiak – zawodniczka ZKS Drzonków w Drzonkowie trenuje od 12 lat. - Gdyby nie ośrodek w Drzonkowie, to pewnie bym w pięcioboju nie zaistniała. Przyjechałam tu z Częstochowy. Dziękujemy za superwarunki. Podziękowania należą się wszystkim - mojej rodzinie, która wspiera mnie na odległość, moim trenerom, którzy współpracowali za mną przez te lata, lekarzom, fizjoterapeutom - mówiła N. Dominika.

 

W konferencji brali udział również: Sławomir Nawrocki - trener Anny Maliszewskiej, Andrzej Filipowski - trener ZKS Drzonków, Anna Sulima-Jagiełowicz - kierownik ds. sportu i promocji w WOSiR Drzonków.

 

Źródło: https://lubuskie.pl/wiadomosci/22603/z-drzonkowa-na-igrzyska-olimpijskie-w-paryzu--

 

Posłuchaj wywiadów: